Zapraszam z filiżanką kawy na niezwykle lekki i pyszny sernik.Troszkę słodki smak został przełamany musem brzoskwiniowym.Polecam również dla gości.
Składniki:
ser:
1 kg sera białego ( u mnie w wiaderaczku)
półtorej szklanki cukru
15 dag masła lub margaryny
2 budynie waniliowe
1 cukier waniliowy
6 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
mus brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń w syropie
2 galaretki pomarańczowe
śmietana:
1 szklanka śmietany kremówki 30%
cukier puder do smaku
1 łyżka żelatyny
Wykonanie:
1. Masło lub margarynę utrzeć z cukrem,cukrem waniliowym i żółtkami na
puszystą masę.Następnie dodać proszek do pieczenia,budynie w proszku i
ser (trzykrotnie zmielony,jeżeli używamy sera w wiadereczku nie
mielimy). Dokładnie utrzeć.
2. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać do masy serowej.
3. Masę serową przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia,o
wymiarach 25 cm x 34 cm.Piec około 60 minut w temperaturze 170 stopni,do
zrumienienia.Upieczony sernik wystudzić.
4. Brzoskwinie razem z syropem zmiksować,przełożyć do garnka i zagotować,do
gotujących wsypać galaretki i dokładnie wymieszać ( nie gotować z
galaretką ). Odstawić do stężenia.
5. Tężejący mus wyłożyć na sernik i wstawić do lodówki,do zastygnięcia.
6. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody i
wystudzić.Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem do smaku,dodać
żelatynę i dokładnie połączyć.
7. Sernik pokroić na kwadraty i każdy kawałek udekorować bitą śmietaną.
8.Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz