Czy jest ktoś kto nie lubi kruchych rurek napełnionych pysznym kremem? 
Chyba nie? Polecam, więc Wam pyszne rurki z kremem o smaku cappuccino, ja użyłam o
 smaku waniliowym. Są tak pyszne, że gdy zjemy jedną zaraz sięgamy po 
następną. Do upieczenia tych pyszniutkich rurek użyłam wspaniałej mąki tortowej od MŁYNOMAG . Zapraszam:)
Składniki:
Ciasto:
50 dag mąki tortowej
1 szklanka śmietany 12 %
25 dag masła lub margaryny
2 jajka
szczypta soli 
Krem:
2 śmietany typu ,,Śnieżka ''
400 ml zimnego mleka
4 kopiaste łyżki ulubionej kawy cappuccino
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
10 dag mlecznej czekolady
dowolna posypka
olej do posmarowania foremek
Wykonanie:
1. Z podanych składników zagniatamy ciasto, następnie formujemy kulę i wkładamy na 1 godzinę do lodówki.
2. Metalowe foremki do pieczenia rurek za pomocą pędzelka smarujemy olejem (
 ale tylko za pierwszym razem ). Następnie schłodzone ciasto wałkujemy 
na posypanej mąką stolnicy na prostokąt, następnie kroimy paseczki o 2-3
 cm szerokości. Paseczkami ciasta owijamy foremki. Układamy na blasze ( 
bez papieru ) i pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni do 
zrumienienia. Upieczone zdejmujemy z foremek dokładnie studzimy.
3. Śnieżki ubijamy z mlekiem na sztywno, dodajemy cappuccino i dokładnie 
ubijamy. Następnie tak przygotowanym kremem za pomocą rękawa 
cukierniczego napełniamy rurki.
4. Czekoladę łamiemy na małe kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej i 
dekorujemy nią rurki, dekorujemy posypką i odstawiamy do zastygnięcia.
5. Tak przygotowane rurki są gotowe do podania.
6. Smacznego.
Rady:
Z przepisu wychodzi około 40 - 45 rurek. Zamiast ,,Śnieżki'' można ubić śmietanę kremówkę 30 %.





Wspaniałe Ci wyszły:) Skosztowałabym z radością ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam:)
UsuńKochana cudowne, dawno nie piekłam rurek a bardzo je lubię :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko i polecam zrobić:)
UsuńWspaniałe, uwielbiam takie desery :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOj Iza ale mi smaku narobiłaś :) mniam :)
OdpowiedzUsuńTo Asia biegnij do kuchni i upiec, albo ja Cię poczęstuję:)
UsuńPyszne rureczki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapewniam, że były pyszne:)
UsuńOj kiedy ja jadłam rurkę, chyba już nie pamiętam :) Te wyszły Ci cudownie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam to poczęstuję:)
UsuńWyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuń