Te bułeczki są bardzo pyszne. Słodkie z mnóstwem rodzynek i bez jajek. Puszyste i mięciutkie. Długo zachowują świeżość. Idealne na podwieczorek czy piknik. Podajemy z kakao, mlekiem, herbatą czy kawą. Upieczcie.
Potrzebujemy:
Na rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
1 szklanka ciepłego mleka
2 łyżki mąki tortowej
Na ciasto:
3 szklanki mąki tortowej
1 cukier waniliowy
pół szklanki cukru
pół szklanki rodzynek
5 dag masła lub margaryny
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
Wykonanie pysznych bułeczek:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem, ciepłym mlekiem i mąką. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy żeby rozczyn ,,ruszył'' tak na około 15 minut.
2. Ciasto: Do miski wsypujemy mąkę i oba cukry, dodajemy masło lub margarynę, rozcieramy opuszkami palców aż powstaną male grudki, dodajemy rozczyn, rodzynki i zagniatamy ciasto. Ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę do wyrośnięcia.
3. Do pieczenia: Wyrośnięte ciasto dzielimy na 16 części i formujemy okrągłe bułeczki, układamy je na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia, zachowujemy odstępy, bo urosną.
4. Pieczenie: Bułeczki pieczemy do ładnego zrumienienia się w temperaturze 180 stopni przez około 30 minut.
5. Podanie: Upieczone bułeczki studzimy i podajemy. Smacznego życzę.
Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z przepisu wychodzi 16 sztuk bułeczek.
świetne bułeczki
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładne wiosenne zdjęcia. A same bułeczki pyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bułeczki były bardzo pyszne :)
Usuń