Budyń:
1 budyń waniliowy ( bez cukru i na pół litra mleka )
cukier do smaku
2 szklanki mleka
Frużelina:
2 szklanki wiśni
3 łyżki cukru brązowego
1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
4 kostki białej czekolady
Wykonanie:
1. W połowie mleka rozpuszczamy budyń. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem, następnie wlewamy rozpuszczony budyń i chwilę gotujemy do zgęstnienia cały czas mieszając.
2. Wiśnie myjemy i osuszamy, następnie drylujemy. Do kubka odlewamy powstały sok i rozpuszczamy w nim mąkę ziemniaczaną. Wiśnie przekładamy do garnka i zagotowujemy, wlewamy sok z mąką i zagotowujemy dosłownie kilka chwil do zgęstnienia. ( Wiśni nie można długo gotować, żeby nie były rozgotowane ).
3. Do wysokich szklanek nakładamy na przemian gorący budyń i wiśnie. Całość dekorujemy startą na tarce o dużych oczkach czekoladą.
4. Deser można podać od razu gorący po przygotowaniu lub zimny.
5. Smacznego.
Frużelina mi tak smakuje ostatnio że dodaje ją do wszystkiego słodkiego :)
OdpowiedzUsuńI ja bardzo uwielbiam.
UsuńMniam jaki pyszniutki deser :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
Usuń