Migawki kwietnia

Kolejne już migawki miesiąca na moim blogu. Tym razem kwietnia. Trochę skromne. Głównie książki i jedzenie, ale liczę, że z każdym kolejnym miesiącem będzie lepiej i będzie się więcej u mnie działo. Czekam na taką prawdziwą wiosnę z utęsknieniem. Czekam na wycieczki, na kawę w ogrodzie i dużo słońca i ciepła. Zapraszam do lektury.

 

 

 

 W tym miesiącu był Światowy Dzień Książki. Ja oczywiście świętuję codziennie.

Pięknie podana kawa smakuje doskonale.

 

 

 Sporo czytałam. Aż pięć książek przeczytałam w tym miesiącu. Dodałam je od tych które najbardziej mi się spodobały. Wszystkie książki pochodzą z mojej biblioteczki. Kocham książki.

 W tym miesiącu na blogu pojawiło się mnóstwo pysznych receptur. Jak to u mnie kolorowo i pomysłowo, ale kocham to.

 

Kupiłam kilka książek. Moja biblioteczka bardzo się powiększa. To już chyba nałóg.

 

 

W tym miesiącu wypiekłam takie słodkości na urodziny. Różowe dla dziewczynki, a niebieskie dla chłopca.

 

Spacer. Był to pierwszy dzień kwietnia i drugi dzień świąt. Przyroda pięknie budziła się po zimie do życia.

 

 

Zapraszam do migawek maja.