Taki chłodnik można przygotować na deser, podwieczorek czy nawet na słodki obiad. Można posłodzić do smaku jak ktoś lubi bardziej słodkie, ja nie słodziłam, więc mój chłodnik był lekko kwaśny i co za tym idzie bardzo orzeźwiający. Z kolei kardamon nadawał mu wyjątkowego aromatu. Do tego chłodnika użyłam wspaniałego, aromatycznego i ekologicznego kardamonu od ECOBLIK . Zapraszam:)
Składniki:
1 szklanka borówek leśnych
40 dag jogurtu naturalnego
cukier brązowy do smaku
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
pół łyżeczki mielonego kardamonu
sól do smaku
1 łyżka oleju
Wykonanie:
1. Makaron gotujemy do miękkości w osolonej wodzie z dodatkiem oleju. Miękki odcedzamy, przelewamy zimną wodą, żeby się nie posklejał i studzimy.
2. Borówki płuczemy, osuszamy i miksujemy blenderem na gładki mus, dodajemy kardamon, cukier waniliowy i ewentualnie cukier do smaku. Dokładnie miksujemy.
3. Do miski przekładamy jogurt naturalny ( najlepiej bardzo zimny z lodówki ), następnie do jogurtu wlewamy mus jagodowy i dokładnie mieszamy ( nie miksujemy ) do połączenia się składników. Najlepiej to robić specjalną rózgą do ubijania jajek.
4. Przygotowany chłodnik rozlewamy do miseczek, nakładamy na porcje makaronu i dekorujemy borówkami. Chłodnik możemy podać od razu ( jeżeli jogurt był bardzo zimny ) lub schłodzić w lodówce.
5. Smacznego.
Ciekawy pomysł na słodką, owocową przekąskę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Napiszę, że pyszne było:)
UsuńSuper, bardzo smaczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń