niedziela, 28 stycznia 2024

Migawki grudnia

 Bałam się, że nie wytrwam w tworzeniu co miesiąc takich migawek, ale udało się. I okazuje się, że całkiem sporo się u mnie dzieje. Postanowiłam, że również w tym roku będę kontynuować tę serię. Będę miała tutaj każdy miesiąc na pamiątkę. A miesiącu grudniu było dużo zdjęć, które zyskały świąteczne dekoracje. Kocham takie klimaty.

 

 

W grudniu przeczytałam cztery książki, w tym dwie świąteczne. Książki to moja wielka miłość.




Kilka pysznych receptur trafiło na bloga. Były to głównie słodkie receptury, ciasteczka i torty. Trafił się tylko jeden zdrowy chlebek. Bardzo pyszny. Ostatnio bardzo polubiłam pieczenie ciasteczek i tortów, z tym, że nad tortami muszę jeszcze popracować, głównie nad ich wyglądem.









 

Wkroczyły zimowe herbatki, które uwielbiam, wrzucam do nich co popadnie, od owoców mrożonych, świeżych, cynamonu, imbiru czy rozmarynu, a do posłodzenia najczęściej miód.

 



Grudzień to głównie czas świąteczny. Dostałam mnóstwo pięknych prezentów pod choinkę.







 

Przed świętami od koleżanki dostałam taki śliczny prezent. Byłam bardzo zaskoczona i bardzo szczęśliwa. Dodam, że ona to sama własnoręcznie robiła. Aniołek już ozdobił moje zdjęcia. A czekolada przepyszna.






Był czas na małe przyjemności. Na zdjęciach zakładki do książek zrobione właśnie przez moją koleżankę. Ma ogromny talent. Ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy, ale bardzo mi się podobają takie dziergane cudeńka.

 



 

Upiekłam dla koleżanek na święta trochę ciasteczek. Uwielbiam takie wypiekanie. Mogłabym mieć własną cukiernię. Kocham to, ale jest to nierealne.










 

Świąteczne akcenty w domu. Miałam zabiegany czas, trochę chorowałam i nie zrobiłam zbyt wielu zdjęć.








Córcie przywiozły taką pyszną tartę aż z Krakowa.

 




 

I oczywiście kupiłam kilka nowych książek. Okazyjnie po 10 zł.

 









 

Dwie książki dostałam od męża.

 


 

Wracając z Brzozowa przytrafił mi się po drodze taki pieszczoch.







To już chyba tyle, więc zapraszam do migawek stycznia. Będzie to już 2024 rok. Mam nadzieję, że cały wytrwam z migawkami.

1 komentarz:

  1. Sporo się działo jak na jeden miesiąc a ile miłych wydarzeń:)
    Piękne są te ciasteczka,faktycznie jak z dobrej cukierni. Może jednak spełni się marzenie i będzie ta cukierenka czego życzę z całego serca:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń