Według mnie najlepsze bułki to te na maśle z makiem. Piekłam już je wiele razy. W sumie to ciągle je piekę. Tak często, że ciężko zliczyć ile razy. Maślane, puszyste i obłędnie pachnące. Wystarczy dobrze wyrobić ciasto, a w tym jestem mistrzynią ( napisałam to z przymrużeniem oka ), a wyjdą nam idealne. Zapach jaki roznosi się po domu podczas pieczenia jest obłędny. Idealne na śniadanie czy kolację. Upieczcie takie i dajcie znać czy smakowały. Udanych wypieków.
Potrzebujemy:
Na rozczyn:
1 szklanka ciepłego mleka
5 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
2 łyżki mąki tortowej
Na ciasto:
3 szklanki mąki tortowej
1 łyżeczka soli
5 dag masła 82 %
Dodatkowo:
1 jajko
mąka do posypania stolnicy
2-3 łyżki suchego maku
Wykonanie pysznych bułek maślanych:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem i ciepłym mlekiem, następnie dodajemy przesianą mąkę i mieszamy. Rozczyn przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy żeby podwoił swoją objętość na około 15 minut w ciepłe miejsce.
2. Ciasto: Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i miękkie masło, rozcieramy opuszkami palców aż powstaną małe grudki, następnie dodajemy rozczyn i zagniatamy ciasto. Ja zagniatam chwilę w misce do połączenia się składników, a następnie przekładam na stolnice oprószoną mąką i zagniatam przez około 10 minut. Ciasto powinno być gładkie, lśniące, ładnie odchodzić od ręki, a na powierzchni powinny pojawiać się pęcherzyki powietrza. Następnie ciasto przekładamy do miski i odstawiamy na 45 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Przykrywamy oczywiście czystą ściereczką.
3. Formowanie bułek: Wyrośnięte ciasto dzielimy na osiem równych części i formujemy dowolne bułki, mogą być okrągłe, podłużne czy takie zaplatane supełki jak moje. Układamy je na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Odstawiamy w ciepłe miejsce dokładnie na pięć minut żeby się ,, napuszyły''.
4. Do pieczenia: Następnie każdą bułkę smarujemy dokładnie za pomocą pędzelka roztrzepanym jajkiem i posypujemy makiem według uznania.
5. Pieczenie: Bułki pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 40-45 minut do ładnego zrumienienia się.
6. Podanie: Upieczone studzimy. Najlepiej robić to na metalowej kratce. Gotowe podajemy. Smacznego życzę.
Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z tej receptury wychodzi 8 sporych bułek.
Czas pieczenia może być dłuższy lub krótszy, zależy to od naszego piekarnika.
Najlepiej studzić na metalowej kratce.
Mąkę zawsze przesiewam.
Wyglądają tak obłędnie że trudno przejść obojętnie 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i polecam ♥️ Domowe pieczywo jest najlepsze 🩷🩷
UsuńWyszły idealnie, jak z wystawy w piekarni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ♥️♥️
Usuń