Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowo magiczne święta. Mają wyjątkową atmosferę, taką magiczną. Uwielbiam je co roku i zawsze czekam na nie z wielką niecierpliwością. Uwielbiam ten cały szum i gwar związany z ich przygotowaniem, to całe planowanie, co upiec i ugotować, a najbardziej to uwielbiam zapachy, nie, nie uwielbiam...kocham, kocham cudowny zapach cynamonu, zapach pieczonych pierniczków, zapach suszonych pomarańczy. Czekam już na te święta :)
Ale się rozmarzyłam...a tym czasem zapraszam na pyszne ciasto drożdżowe, taki zawijaniec z mnóstwem domowego powidła, słodkiej masy kajmakowej i aromatycznego cynamonu. Udał mi się ten drożdżowiec, oj udał. Częstujcie się proszę :)
Drożdżowe zawijańce podałam na pięknym talerzu AMBITION , a do wyjmowania blaszek użyłam rękawicy również od AMBITION .
Potrzebujemy:
Na rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
pół szklanki ciepłego mleka
2 łyżki mąki tortowej
2 łyżki syropu z mniszka lekarskiego
Na ciasto:
4 szklanki mąki tortowej
2 jajka
2 białka
5 łyżek oleju
5 łyżek syropu z mniszka lekarskiego
ewentualnie pół szklanki ciepłego mleka
Na nadzienie:
1 słoiczek powidła śliwkowego
40 dag masy kajmakowej
cynamon mielony według uznania
Dodatkowo:
mąka pszenna do podsypania stolnicy
Wykonanie pysznego zawijańca:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z syropem z mniszka, ciepłym mlekiem i mąką. Przykrywamy
ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 15 minut, żeby rozczyn
,,ruszył''.
2. Ciasto: Mąkę wsypujemy do miski, wbijamy jajka, dodajemy białka, wlewamy olej, syrop z
mniszka i rozczyn, zagniatamy ciasto dodając ewentualnie ciepłego
mleka. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na
około 60 minut do wyrośnięcia.
3. Zawijanie: Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie równe części. Następnie każdą część wałkujemy osobno na stolnicy lekko posypanej mąką na
prostokąt o wymiarach około 27 cm x 36 cm. Rozwałkowane ciasta smarujemy kajmakiem, powidłem i oprószamy cynamonem.
4. Zawijanie: Następnie zawijamy w rulony jak roladę i nadajemy kształt półksiężyca.
5. Do pieczenia: Następnie zawijańce układamy na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia.
6. Do pieczenia: Zawijańce nacinamy ostrym nożem.
7. Pieczenie: Zawijańce pieczemy w temperaturze około 40- 45 minut do zrumienienia.
8. Podanie: Upieczone studzimy. Kroimy w plastry i podajemy.
Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Zamiast syropu z mniszka można użyć miodu.
Z przepisu wyszło mi dwa spore zawijańce.
Przepis bierze udział w akcji kulinarnej na Durszlaku: Święta z dbałością.
Kusisz Kochana :-) Aż mi zapachniał ten zawijaniec :-)
OdpowiedzUsuńKuszę :) Kuszę :) Polecam zrobić :)
UsuńAle pysznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam :)
Usuń