Ostatnio bardzo polubiłam pieczenie tortów. Co prawda nad wyglądem muszę jeszcze trochę popracować, ale wierzę, że każdy kolejny będzie ładniejszy. Ale za to o smak nie muszę się martwić, wychodzą mi obłędnie pyszne. Ten upiekłam dla męża na urodziny, stwierdziłam, że niech i on ma skoro sobie też upiekłam. A nie ukrywam, że wyszedł pyszny. Chałwa do kremu do doskonały pomysł, spróbujcie jeżeli lubicie chałwę. Prosty, ale jaki pyszny. Bardzo polecam.
Potrzebujemy:
Na biszkopt:
4 jajka
pół szklanki cukru
pół szklanki mąki tortowej
pół szklanki mąki ziemniaczanej
2 lekko kopiaste łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Na krem:
2 szklanki mleka ( pół litra )
2 budynie waniliowe ( na pół litra mleka każdy )
20 dag masła 82 %
cukier puder do smaku
10 dag chałwy waniliowej
alkohol według uznania ( spirytus, wódka )
Dodatkowo:
okrągłe ciasteczka w czekoladzie ( ilość według uznania )
pół słoiczka dżemu wiśniowego ( u mnie domowej roboty )
dowolne nasączenie do biszkoptów ( napar z kawy, z herbaty, dowolny sok )
Wykonanie pysznego tortu:
1. Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek. Następnie białka ubijamy na sztywną pianę, wsypujemy stopniowo cukier i ubijamy do dokładnego rozpuszczenia się cukru, dodajemy żółtka i chwilę ubijamy. Obie mąki, proszek do pieczenia i kakao przesiewamy przez gęste sitko, dodajemy do ubitych białek i delikatnie mieszamy. Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia o średnicy około 16 cm. Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około 30 minut. Sprawdzamy suchym patyczkiem czy biszkopt jest upieczony. Upieczony biszkopt studzimy. Zimny przekrawamy na trzy krążki.
2. Krem: Budynie rozpuszczamy w połowie zimnego mleka, pozostałe mleko zagotowujemy i wlewamy budynie, gotujemy do zgęstnienia cały czas mieszając. Budyń dokładnie studzimy. Masło ucieramy na puszystą masę, dodajemy cukier puder i chwilę ucieramy, następnie stopniowo dodajemy zimny budyń i ucieramy aż krem będzie puszysty. Na koniec dodajemy pokruszoną chałwę i alkohol według uznania. Ucieramy do dokładnego połączenia się składników.
3. Przekładanie: Biszkopty nasączamy. Następnie przekładamy na przemian dżemem i kremem. Czyli: biszkopt, dżem, krem, biszkopt, dżem i krem, ostatni biszkopt. 2-3 łyżki kremu przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką. Tort cały smarujemy kremem. Następnie dekorujemy dowolnie ciasteczkami w czekoladzie i kremem wyciskając rozetki. Tak wykonany tort wstawiamy do lodówki do stężenia na kilka godzin lub całą noc.
4. Podanie: Gotowy tort kroimy i podajemy. Smacznego życzę.
Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Tortownica o średnicy 16 cm.
Tort można pokroić na 8 sporych porcji.
Czas pieczenia może być dłuższy lub krótszy, zależy to od naszego piekarnika.
Zamiast jednego biszkoptu można upiec trzy cienkie.
Tort kroimy dobrze schłodzony.
Masło i budyń powinny mieć taką samą temperaturę.
Iza myślę że stanowczo za skromna jesteś! Gdzie tu trzeba coś dopracować? 😁Ten tort jest obłędny! Biorę łyżeczkę i lecę do Ciebie na porcyjkę 😀
OdpowiedzUsuńMonia 🙈 Oczywiście zapraszam ❤️❤️
UsuńMój mąż lubi hałwę. Chętnie skorzystam z propozycji.
OdpowiedzUsuńBardzo polecam ❤️
UsuńMój kocha chałwę także na pewno by mu smakował :D Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńSuper ♥️♥️
Usuń