Migawki lutego

Po migawkach stycznia, pora na migawki lutego. Żałuję, że wcześniej się za to nie zabrałam, ale postaram się szybko nadrobić kolejne miesiące. Fajnie będzie mieć tutaj takie wspomnienie.

Luty:

 

Najpiękniejszym  wydarzeniem w tym miesiącu był mój wyjazd do Warszawy. Dostałam wspaniałe wyróżnienie od marki KUPIEC, której jestem ambasadorką, a mianowicie było to zaproszenie na warsztaty kulinarne. W drodze do Warszawy towarzyszył mi mój mąż, sama pewnie zginęłabym w tej Warszawie. Najpierw zjedliśmy sobie szybkie i małe śniadanie oraz wypiliśmy pyszną kawę w uroczej cukierence na dworcu o uroczej nazwie Gorąco Polecam, a później wyruszyliśmy na poszukiwanie miejsca, gdzie odbywały se warsztaty. Pogoda była okropna, wiało i mroziło, ale liczył się cel, czyli warsztaty kulinarne w bardzo fajnym studio. Wraz z innymi ambasadorami przygotowywaliśmy pyszne jedzenie. Poniżej zdjęcia, było i pysznie i bardzo ciekawie.

 

Tak wczesnym rankiem przywitała mnie Warszawa.

Jak zwykle piłam dużo herbatek, oczywiście w zimowych kubeczkach.

 

Trochę kawek, już tak w oczekiwaniu na wiosnę.

 

Jak zawsze czytałam. Przeczytałam kilka pięknych książek. Książkę Siostry polecam z całego serca.

Było troszkę pysznego jedzenia.

I jak zwykle zima nam dała się we znaki, tym razem połamane słupy energetyczne. I znów bez prądu.

Zapraszam do następnych migawek, tym razem marca.