poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Tort szpinakowy z jogurtowo-jagodowym kremem.

Witam Was cieplutko :)

Uwielbiam zaskakiwać moją rodzinę smakołykami, dodam, że głównie są to słodkości. Kocham piec. Dbam o to żeby nie tylko smakowało, ale również było pięknie podane. Warto spędzać z rodziną chwile, czas tak szybko pędzi. Najczęściej żyjemy w biegu, a warto się zatrzymać choć na momencik. Poświęćmy chociaż chwilkę na słodki podwieczorek z najbliższymi. A teraz gdy jest już ciepło i słonecznie można taki podwieczorek zjeść na dworze, gdzie otacza nas sama natura. Tort, który przygotowałam nawiązuje do wiosny, jest pięknie zielony, przygotowałam go ze szpinaku mrożonego, który zawsze mam w zamrażalniku i gdy najdzie mnie ochota wyciągam i przygotowuję z niego same pyszności. A wracając do tortu przełożyłam go niezbyt słodkim kremem z jogurtu naturalnego z pysznymi jagodami kamczackimi, oprószyłam pokruszonym ciastem i udekorowałam bratkami. Prawda, że pięknie wygląda, jestem nim zachwycona. Wyniosłam stół do ogrodu, udekorowałam gałązkami lekko rozkwitającej tarniny, do tego pyszna kawa, aż chciało się długo siedzieć przy takim stole. Wszędzie zielono, ptaki ćwierkają, pachnie wiosną. Korzystajcie z takich chwil i koniecznie przy takim torcie. Pozdrawiam cieplutko :) Iza :)






 














Potrzebujemy:


Na ciasto:
45 dag szpinaku mrożonego i rozdrobnionego
5 jajek
1 szklanka cukru
1 szklanka oleju
1 szklanka mąki tortowej
1 szklanka mąki krupczatki
3 łyżeczki proszku do pieczenia


Na krem:
40 dag jogurtu naturalnego typu greckiego
5 łyżek rozgniecionych jagód kamczackich ( u mnie mrożone )
półtorej łyżki cukru
3 płaskie łyżki żelatyny spożywczej
5 łyżek gorącej wody

Dodatkowo:
jadalne kwiaty ( u mnie bratki )


Wykonanie pysznego szpinakowego tortu:


1. Ciasto: Szpinak rozmrażamy i dokładnie odciskamy z nadmiaru wody. Jajka miksujemy mikserem z cukrem na puszystą masę, następnie wlewamy olej i chwilę miksujemy. Następnie wsypujemy obie mąki i proszek do pieczenia, miksujemy na najmniejszych obrotach, na koniec dodajemy szpinak i nadal miksujemy do dokładnego połączenia się składników.



2. Do pieczenia: Ciasto przekładamy do dwóch tortownic wyłożonych papierem do pieczenia o średnicy 16 cm i 18 cm.


3. Pieczenie: Ciasta pieczemy około 60 minut w temperaturze 180 stopni do zrumienienia. Ciasto sprawdzamy suchym patyczkiem czy jest upieczone. Upieczone ciasto dokładnie studzimy.


4. Krojenie: Wierzch każdego ciasta ścinamy i drobno kruszymy, a każde ciasto przekrawamy na dwa krążki.


5. Krem: Owoce rozgniatamy widelcem, mrożone wcześniej rozmrażamy i odciskamy z nadmiaru wody i soku. Jogurt naturalny miksujemy z cukrem i owocami. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i studzimy. Przestudzoną wlewamy do jogurtu i dokładnie miksujemy.


6. Przekładanie: Następnie kremem przekładamy krążki ciasta smarując również cieniutko wierzch i boki.


7. Dekoracja: Tort dekorujemy pokruszonym ciastem i kwiatami. Następnie wstawiamy na kilka godzin do lodówki do stężenia.


8. Podanie: Dobrze stężony tort kroimy i podajemy, a ja smacznego życzę.





Moje rady:
Można dać mniej żelatyny np. 2 łyżki, ja dałam więcej ponieważ chciałam, żeby krem szybko stężał i za bardzo ciasto od niego nie namokło, żeby potem się nie rozpadło.
Użyłam dwóch tortownic, jedna o średnicy 16 cm, a druga o średnicy 18 cm.
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Tort najlepiej przekładać na talerzu na którym ma być podany. Ciasta szpinakowe ciężko się przekłada ponieważ mają inną strukturę niż biszkopty, są bardziej sypkie i ciężkie.





9 komentarzy:

  1. Jejku jak pięknie wygląda :-) z chęcią bym spróbowała jak smakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dość że piękny to i zdrowszy niż normalny torcik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dokładnie tak odrobinkę zdrowszy :)

      Usuń
  3. Śliczny kolorek tego torciku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Solidnie napisane. Pozdrawiam i licżę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń