Do tej pory nie przepadałam za owsianką, jestem dowodem na to, że z czasem smaki się zmieniają. Od czasu do czasu lubię taką owsiankę przygotować na śniadanie. Można ją przygotować w miseczce, ale efektowniej będzie podać ją w ładnych, ozdobnych słoiczkach...może nawet ktoś z domowników się na nią skusi. Ja do swojej owsianki użyłam produktów, które otrzymałam od HELIO . Użyłam berberys suszony , który jest lekko kwaśny i bardzo mi odpowiada, miechunkę suszoną i rodzynki sułtańskie . Produkty pochodzą z serii HELIO natura i są pyszne. Zapraszam:)
Składniki:
250 mleka
pół szklanki płatków owsianych błyskawicznych
1 łyżka miodu prawdziwego
2 małe banany
rodzynki suszone według uznania
berberys suszony według uznania
miechunka suszona według uznania
Wykonanie:
1. Mleko zagotowujemy. Płatki przekładamy do miseczki, dodajemy miód, rodzynki według uznania ( ja dałam 2 łyżki ) zalewamy gorącym mlekiem, dokładnie mieszamy i przykrywamy talerzykiem, odstawiamy na kilka minut, żeby płatki napęczniały. Owsianka będzie wtedy lekko gęsta.
2. Banany obieramy i kroimy w plasterki lub w kostkę ( tak jak lubimy ). Do słoiczków na dno wkładamy po porcji bananów, następnie po porcji owsianki, na koniec znów banany i posypujemy rodzynkami, berberysem i miechunką.
3. Owsianka jest gotowa do podania.
4. Smacznego.
wtorek, 31 stycznia 2017
poniedziałek, 30 stycznia 2017
Donuty z piekarnika z kremem śmietankowym.
Nie wyobrażam sobie karnawału bez pysznych słodkości. A jak wiadomo to takie słodkości są bardzo kaloryczne, ale co ja poradzę, że nie mogę się powstrzymać. Żeby to jeszcze jakieś niedobre wyszło, a to wychodzi pyszne i słodkie. Polecam Wam pyszne donuty z piekarnika, mięciutkie z lekkim kremem. Do przygotowania tego przepisu użyłam mąki tortowej od MŁYNOMAG . Zapraszam:)
Składniki:
Rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
pół szklanki ciepłego mleka
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki tortowej
Ciasto:
2 jajka
pół szklanki cukru
1 cukier waniliowy
50 dag mąki tortowej
pół szklanki ciepłego mleka
10 dag masła
Krem śmietankowy:
2 śmietany typu ,,Śnieżka''
300 ml zimnego mleka
4 łyżki ciemnego kakao
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
cukrowa posypka do dekoracji
Wykonanie:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem, ciepłym mlekiem i mąką, następnie przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, żeby rozczyn ruszył.
2. Ciasto: Masło roztapiamy i lekko studzimy. Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Następnie do mąki dodajemy wyrośnięte drożdże, utarte jajka z cukrami, stopione i przestudzone masło i stopniowo dolewając ciepłe mleko, zagniatamy mięciutkie ciasto. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na półtorej godziny do wyrośnięcia.
3. Wyrośnięte ciasto wałkujemy na lekko posypanej mąką stolnicy, szklanką o dużej średnicy wykrawamy krążki, następnie kieliszkiem wycinamy środki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce do podrośnięcia. Po tym pieczemy do zrumienienia w temperaturze 180 stopni przez około 25 - 30 minut. Upieczone dokładnie studzimy.
4. Krem: Zimne mleko ubijamy ze ,,Śnieżkami'' na puszysty krem, dodajemy kakao i ubijamy do dokładnego połączenia się składników.
5. Krem przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i dekorujemy donuty, dekorujemy również cukrową posypką.
6. Tak przygotowane donuty są gotowe do podania.
7. Smacznego.
Rady:
Z przepisu wyszło mi 4 blaszki ciastek. Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Zamiast śmietanki ,, Śnieżki'' można ubić kremówkę 30 % z cukrem pudrem do smaku, a następnie dodać kakao.
Składniki:
Rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
pół szklanki ciepłego mleka
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki tortowej
Ciasto:
2 jajka
pół szklanki cukru
1 cukier waniliowy
50 dag mąki tortowej
pół szklanki ciepłego mleka
10 dag masła
Krem śmietankowy:
2 śmietany typu ,,Śnieżka''
300 ml zimnego mleka
4 łyżki ciemnego kakao
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
cukrowa posypka do dekoracji
Wykonanie:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem, ciepłym mlekiem i mąką, następnie przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, żeby rozczyn ruszył.
2. Ciasto: Masło roztapiamy i lekko studzimy. Jajka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Następnie do mąki dodajemy wyrośnięte drożdże, utarte jajka z cukrami, stopione i przestudzone masło i stopniowo dolewając ciepłe mleko, zagniatamy mięciutkie ciasto. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na półtorej godziny do wyrośnięcia.
3. Wyrośnięte ciasto wałkujemy na lekko posypanej mąką stolnicy, szklanką o dużej średnicy wykrawamy krążki, następnie kieliszkiem wycinamy środki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce do podrośnięcia. Po tym pieczemy do zrumienienia w temperaturze 180 stopni przez około 25 - 30 minut. Upieczone dokładnie studzimy.
4. Krem: Zimne mleko ubijamy ze ,,Śnieżkami'' na puszysty krem, dodajemy kakao i ubijamy do dokładnego połączenia się składników.
5. Krem przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i dekorujemy donuty, dekorujemy również cukrową posypką.
6. Tak przygotowane donuty są gotowe do podania.
7. Smacznego.
Rady:
Z przepisu wyszło mi 4 blaszki ciastek. Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Zamiast śmietanki ,, Śnieżki'' można ubić kremówkę 30 % z cukrem pudrem do smaku, a następnie dodać kakao.
Etykiety:
Ciasteczka,
Deser,
Drożdżowe,
Karnawał,
Karnawałowe słodkości,
Mąka,
Młynomag,
Na słodko,
testowanie,
Testowanie Młynomag,
Współpraca
niedziela, 29 stycznia 2017
Banany smażone z bakaliami i nutką cynamonu.
Takie banany można przygotować na deser lub podwieczorek. Są bardzo słodkie, ale też bardzo pyszne. Można je przygotować dosłownie w 10 minut. Do deseru użyłam wspaniałych produktów, które otrzymałam od HELIO. Użyłam rodzynek sułtańskich , suszonych moreli i żurawiny suszonej, które pochodzą z serii HELIO natura. Zapewniam, że na taki deser każdy łasuch się skusi. Zapraszam:)
Składniki:
8 małych bananów
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
4 łyżki rodzynek
kilka sztuk suszonych moreli
4 łyżki żurawiny suszonej
cynamon mielony według uznania
Wykonanie:
1. Na patelni rozgrzewamy masło, wsypujemy cukier i mieszamy aż się rozpuści, następnie dodajemy obrane banany, smażymy na małym ogniu, aż banany się lekko zrumienią, banany podczas smażenia często obracamy.
2. Pod koniec smażenia do bananów dodajemy bakalie i przesmażamy dosłownie kilka chwil, bakalie wtedy lekko napęcznieją.
3. Na talerze nakładamy gorące banany z bakaliami, oprószamy cynamonem według uznania i podajemy od razu gorące.
4. Smacznego.
8 małych bananów
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
4 łyżki rodzynek
kilka sztuk suszonych moreli
4 łyżki żurawiny suszonej
cynamon mielony według uznania
Wykonanie:
1. Na patelni rozgrzewamy masło, wsypujemy cukier i mieszamy aż się rozpuści, następnie dodajemy obrane banany, smażymy na małym ogniu, aż banany się lekko zrumienią, banany podczas smażenia często obracamy.
2. Pod koniec smażenia do bananów dodajemy bakalie i przesmażamy dosłownie kilka chwil, bakalie wtedy lekko napęcznieją.
3. Na talerze nakładamy gorące banany z bakaliami, oprószamy cynamonem według uznania i podajemy od razu gorące.
4. Smacznego.
sobota, 28 stycznia 2017
Schab pieczony w rękawie do pieczywa.
Od czasu do czasu przygotowuję domowe wędliny. Nie ma co ukrywać, że są najlepsze, pysznie smakują, pachną, są świeże i wiemy z czego zrobione. Taki schab polecam obowiązkowo przygotować. Wieczorem wystarczy zamarynować mięso, z samego rana upiec, wystudzić i gotowe. Do zamarynowania mięsa użyłam gotowej mieszanki przypraw przyprawy gosposi od RAFEX . Zapraszam:)
Składniki:
1 kg schabu
5 łyżek oleju
2 łyżeczki soli peklującej
2 łyżki przyprawy gosposi
1 woreczek do pieczenia lub rękaw
Wykonanie:
1. Mięso oczyszczamy, płuczemy i dokładnie osuszamy.
2. Olej mieszamy z solą peklującą i przyprawą gosposi, następnie mieszanką dokładnie nacieramy mięso ze wszystkich stron.
3. Tak przygotowane mięso wstawiamy do lodówki na 12 godzin ( ja wstawiam na całą noc ).
4. Zamarynowane mięso wkładamy do woreczka do pieczenia lub rękawa, dokładnie zawiązujemy i wstawiamy w formie żaroodpornej do piekarnika.
5. Następnie pieczemy w temperaturze 180 minut przez 60 minut, po tym czasie woreczek rozcinamy i pieczemy jeszcze 5 minut w celu zrumienienia mięsa.
6. Dobrze wystudzony schab kroimy w plasterki i podajemy.
7. Smacznego.
Składniki:
1 kg schabu
5 łyżek oleju
2 łyżeczki soli peklującej
2 łyżki przyprawy gosposi
1 woreczek do pieczenia lub rękaw
Wykonanie:
1. Mięso oczyszczamy, płuczemy i dokładnie osuszamy.
2. Olej mieszamy z solą peklującą i przyprawą gosposi, następnie mieszanką dokładnie nacieramy mięso ze wszystkich stron.
3. Tak przygotowane mięso wstawiamy do lodówki na 12 godzin ( ja wstawiam na całą noc ).
4. Zamarynowane mięso wkładamy do woreczka do pieczenia lub rękawa, dokładnie zawiązujemy i wstawiamy w formie żaroodpornej do piekarnika.
5. Następnie pieczemy w temperaturze 180 minut przez 60 minut, po tym czasie woreczek rozcinamy i pieczemy jeszcze 5 minut w celu zrumienienia mięsa.
6. Dobrze wystudzony schab kroimy w plasterki i podajemy.
7. Smacznego.
piątek, 27 stycznia 2017
Bułki pszenno orkiszowe z sezamem.
Zapraszam na pyszne bułki, chrupiące na zewnątrz, a w środku mięciutkie. Wprost idealne na śniadanie lub kolację. Pysznie smakują z masełkiem lub twarożkiem. No i są o niebo lepsze od kupnych. Moja rodzina uwielbia domowe bułeczki, a ja piekę...piekę i piekę. Do upieczenia tych bułeczek użyłam mąki orkiszowej pełnoziarnistej oraz mąki pszennej od MŁYNOMAG . Zapraszam:)
Składniki:
Rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
pół szklanki ciepłego mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
Ciasto:
2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
1 szklanka mąki pszennej
1 kopiasta łyżeczka soli
2 łyżki ziaren sezamu
1 jajko
pół szklanki ciepłego mleka
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
Wykonanie:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem, ciepłym mlekiem i mąkami, następnie przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, żeby rozczyn ruszył.
2. Ciasto: Obie mąki wsypujemy do miski, następnie dodajemy sezam, jajko, sól i rozczyn, stopniowo wlewając mleko zagniatamy ciasto. Ciasto wyrabiamy przez kilka minut. Mleka dodajemy ile zabierze ciasto. Następnie ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około półtorej godziny w ciepłe miejsce, żeby wyrosło.
3. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 części i na lekko podsypanej mąką stolnicy formujemy podłużne bułki. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na około 15 minut w ciepłe miejsce, żeby podrosły.
4. Następnie bułki pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 45 minut do zrumienienia.
5. Bułki są gotowe do podania.
6. Smacznego.
Rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyszło mi 8 sztuk bułek.
Składniki:
Rozczyn:
5 dag świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
pół szklanki ciepłego mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
Ciasto:
2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
1 szklanka mąki pszennej
1 kopiasta łyżeczka soli
2 łyżki ziaren sezamu
1 jajko
pół szklanki ciepłego mleka
Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy
Wykonanie:
1. Rozczyn: Drożdże rozcieramy z cukrem, ciepłym mlekiem i mąkami, następnie przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, żeby rozczyn ruszył.
2. Ciasto: Obie mąki wsypujemy do miski, następnie dodajemy sezam, jajko, sól i rozczyn, stopniowo wlewając mleko zagniatamy ciasto. Ciasto wyrabiamy przez kilka minut. Mleka dodajemy ile zabierze ciasto. Następnie ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około półtorej godziny w ciepłe miejsce, żeby wyrosło.
3. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 części i na lekko podsypanej mąką stolnicy formujemy podłużne bułki. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na około 15 minut w ciepłe miejsce, żeby podrosły.
4. Następnie bułki pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 45 minut do zrumienienia.
5. Bułki są gotowe do podania.
6. Smacznego.
Rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyszło mi 8 sztuk bułek.
środa, 25 stycznia 2017
Pierogi z ciasta żytniego z kaszą jaglaną.
Są to moje pierwsze pierogi z takim ciastem, do tej pory robiłam tylko pszenne ciasto. Z racji tego, że mam dużo mąki razowej żytniej postanowiłam przygotować z niej ciasto na pierogi. Na początku to nie chciało mi to ciasto wyjść, dosypałam więc mąki pszennej i udało się. Takie pierogi są bardziej syte i również smaczne. Do ich przygotowania użyłam mąki żytniej razowej i mąki pszennej od MŁYNOMAG . Zapraszam:)
Składniki:
Ciasto:
2 szklanki mąki żytniej razowej
1 szklanka mąki pszennej
około 1 szklanka ciepłego mleka
1 mała płaska łyżeczka soli
Farsz:
1 woreczek kaszy jaglanej ( 10 dag )
1 mała cebula
masło do smażenia
1 łyżeczka koperku suszonego
sól do smaku
pieprz czarny mielony do smaku
Dodatkowo:
mąka żytnia razowa do podsypania stolnicy
sól do gotowania
1 łyżka oleju
1 mała cebula
masło do smażenia
Wykonanie:
1. Farsz: Kaszę płuczemy w zimnej wodzie, następnie gotujemy w lekko osolonej wodzie do miękkości, dokładnie osączamy i wyjmujemy z woreczka. Kaszę bez woreczka gotujemy do wchłonięcia przez nią całego płynu cały czas mieszając. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i smażymy na maśle do miękkości i lekkiego zrumienienia.
2. Do przestudzonej kaszy dodajemy koperek, cebulę z masłem, sól i pieprz do smaku. Dokładnie mieszamy.
3. Ciasto: Obie mąki i sól wsypujemy do miski, stopniowo wlewamy ciepłe mleko i zagniatamy ciasto. Pamiętajmy, że takie ciasto będzie miało inną konsystencję niż ciasto z samej mąki pszennej. Ciasto odstawiamy na 20 minut żeby odpoczęło.
4. Na stolnicy lekko posypanej mąką wałkujemy ciasto i za pomocą szklanki wykrawamy krążki, na każdy nakładamy farszu i zlepiamy formując pierogi.
5. Cebulę obieramy i smażymy na maśle do miękkości i zrumienienia.
6. Tak przygotowane pierogi gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oleju kilka minut od wypłynięcia na powierzchnię. Ja swoje pierogi gotowałam znacznie dłużej niż gotuję pierogi z ciastem z mąki pszennej.
7. Ugotowane pierogi odcedzamy, nakładamy na talerze, polewamy stopionym masłem z cebulką i podajemy.
8. Smacznego.
Rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyszło mi 40 pierogów.
Składniki:
Ciasto:
2 szklanki mąki żytniej razowej
1 szklanka mąki pszennej
około 1 szklanka ciepłego mleka
1 mała płaska łyżeczka soli
Farsz:
1 woreczek kaszy jaglanej ( 10 dag )
1 mała cebula
masło do smażenia
1 łyżeczka koperku suszonego
sól do smaku
pieprz czarny mielony do smaku
Dodatkowo:
mąka żytnia razowa do podsypania stolnicy
sól do gotowania
1 łyżka oleju
1 mała cebula
masło do smażenia
Wykonanie:
1. Farsz: Kaszę płuczemy w zimnej wodzie, następnie gotujemy w lekko osolonej wodzie do miękkości, dokładnie osączamy i wyjmujemy z woreczka. Kaszę bez woreczka gotujemy do wchłonięcia przez nią całego płynu cały czas mieszając. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i smażymy na maśle do miękkości i lekkiego zrumienienia.
2. Do przestudzonej kaszy dodajemy koperek, cebulę z masłem, sól i pieprz do smaku. Dokładnie mieszamy.
3. Ciasto: Obie mąki i sól wsypujemy do miski, stopniowo wlewamy ciepłe mleko i zagniatamy ciasto. Pamiętajmy, że takie ciasto będzie miało inną konsystencję niż ciasto z samej mąki pszennej. Ciasto odstawiamy na 20 minut żeby odpoczęło.
4. Na stolnicy lekko posypanej mąką wałkujemy ciasto i za pomocą szklanki wykrawamy krążki, na każdy nakładamy farszu i zlepiamy formując pierogi.
5. Cebulę obieramy i smażymy na maśle do miękkości i zrumienienia.
6. Tak przygotowane pierogi gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oleju kilka minut od wypłynięcia na powierzchnię. Ja swoje pierogi gotowałam znacznie dłużej niż gotuję pierogi z ciastem z mąki pszennej.
7. Ugotowane pierogi odcedzamy, nakładamy na talerze, polewamy stopionym masłem z cebulką i podajemy.
8. Smacznego.
Rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyszło mi 40 pierogów.
poniedziałek, 23 stycznia 2017
Nagrody.
Wiem, że nieładnie jest się chwalić, ale pomimo tego dzisiaj pochwalę się Wam moimi ostatnimi nagrodami.
W piątek zawitał do mnie kurier z nagrodami zdobytymi za punkty na Doradcy Smaku. Paczka była tak duża, że ledwie ją doniosłam do domu. Przy rozpakowaniu pomagała córka. Wszytko jest takie nowe i śliczne. Warto się starać. Iza:)
W piątek zawitał do mnie kurier z nagrodami zdobytymi za punkty na Doradcy Smaku. Paczka była tak duża, że ledwie ją doniosłam do domu. Przy rozpakowaniu pomagała córka. Wszytko jest takie nowe i śliczne. Warto się starać. Iza:)
niedziela, 22 stycznia 2017
Pączki z kajmakiem i polewą.
Nie ma co ukrywać, że przy pączkach jest trochę pracy i są również
bardzo czasochłonne, ale ich smak wynagrodzi nam poświęcony trud. To nic, że są niezwykle
kaloryczne i słodkie, raz do roku można takiego pączka zjeść. Do ich upieczenia użyłam wspaniałej mąki luksusowej pszennej od MŁYNOMAG . Zapraszam:)
Przepis bierze udział - LAYMAN OD KUCHNI- BITWA NA PRZEPISY
Składniki:
Ciasto:
5 dag świeżych drożdży
3 żółtka
1 całe jajko
2 łyżki cukru waniliowego
5 łyżek cukru
2 i pół łyżki oleju
około 1 szklanka ciepłego mleka
1 łyżka octu lub spirytusu
50 dag mąki pszennej
Dodatkowo:
mąka pszenna do podsypania stolnicy
1 puszka gotowej masy kajmakowej ( 40 dag )
10 dag mlecznej czekolady
olej do smażenia ( około 2 szklanki )
Wykonanie:
1. Drożdże rozcieramy z 1 łyżką cukru, mąki i mleka. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 20 minut w ciepłym miejscu, żeby wyrosły.
2. Żółtka i jajko ucieramy z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę.
3. Do mąki dodajemy utarte jajka, wyrośnięte drożdże, olej, ocet lub spirytus, stopniowo wlewamy ciepłe mleko i zagniatamy ciasto. Wyrabiamy kilka minut. Następnie ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
4. Wyrośnięte ciasto wałkujemy i dużą szklanką wykrawamy krążki, na środek nakładamy porcję masy kajmakowej, przykrywamy drugim krążkiem, zlepiamy brzegi i wycinamy mniejszą szklanką. Staramy się zużyć połowę masy kajmakowej, druga połowa posłuży nam do polewy.
5. Pączki układamy na tacy posypanej mąką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około pół godziny, żeby podrosły.
6. W garnku rozgrzewamy olej i smażymy pączki po kilka minut z każdej strony, następnie osączamy je na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
7. Cztery kostki czekolady odkładamy do dekoracji i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pozostałą czekoladę wraz z połową masy kajmakowej rozpuszczamy w kąpieli wodnej, powinna powstać jednolita masa. Następnie smarujemy nią pączki i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do zastygnięcia polewy.
8. Cztery kostki czekolady odkładamy do dekoracji i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pozostałą czekoladę wraz z połową masy kajmakowej rozpuszczamy w kąpieli wodnej, powinna powstać jednolita masa. Następnie smarujemy nią pączki i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do zastygnięcia polewy.
9. Gotowe pączki podajemy.
10. Smacznego.
Rady:
Z przepisu wyszło mi 15 pączków.Jeżeli do ciasta dodamy ocet lub spirytus pączki nie będą chłonęły oleju. Ja dodałam ocet, który jest niewyczuwalny w pączkach. Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Przepis bierze udział - LAYMAN OD KUCHNI- BITWA NA PRZEPISY
Składniki:
Ciasto:
5 dag świeżych drożdży
3 żółtka
1 całe jajko
2 łyżki cukru waniliowego
5 łyżek cukru
2 i pół łyżki oleju
około 1 szklanka ciepłego mleka
1 łyżka octu lub spirytusu
50 dag mąki pszennej
Dodatkowo:
mąka pszenna do podsypania stolnicy
1 puszka gotowej masy kajmakowej ( 40 dag )
10 dag mlecznej czekolady
olej do smażenia ( około 2 szklanki )
Wykonanie:
1. Drożdże rozcieramy z 1 łyżką cukru, mąki i mleka. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 20 minut w ciepłym miejscu, żeby wyrosły.
2. Żółtka i jajko ucieramy z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę.
3. Do mąki dodajemy utarte jajka, wyrośnięte drożdże, olej, ocet lub spirytus, stopniowo wlewamy ciepłe mleko i zagniatamy ciasto. Wyrabiamy kilka minut. Następnie ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
4. Wyrośnięte ciasto wałkujemy i dużą szklanką wykrawamy krążki, na środek nakładamy porcję masy kajmakowej, przykrywamy drugim krążkiem, zlepiamy brzegi i wycinamy mniejszą szklanką. Staramy się zużyć połowę masy kajmakowej, druga połowa posłuży nam do polewy.
5. Pączki układamy na tacy posypanej mąką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około pół godziny, żeby podrosły.
6. W garnku rozgrzewamy olej i smażymy pączki po kilka minut z każdej strony, następnie osączamy je na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
7. Cztery kostki czekolady odkładamy do dekoracji i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pozostałą czekoladę wraz z połową masy kajmakowej rozpuszczamy w kąpieli wodnej, powinna powstać jednolita masa. Następnie smarujemy nią pączki i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do zastygnięcia polewy.
8. Cztery kostki czekolady odkładamy do dekoracji i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pozostałą czekoladę wraz z połową masy kajmakowej rozpuszczamy w kąpieli wodnej, powinna powstać jednolita masa. Następnie smarujemy nią pączki i posypujemy czekoladą. Odstawiamy do zastygnięcia polewy.
9. Gotowe pączki podajemy.
10. Smacznego.
Rady:
Z przepisu wyszło mi 15 pączków.Jeżeli do ciasta dodamy ocet lub spirytus pączki nie będą chłonęły oleju. Ja dodałam ocet, który jest niewyczuwalny w pączkach. Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Etykiety:
Deser,
kajmak,
Karnawałowe słodkości,
Mąka,
Młynomag,
Na słodko,
Pączki,
testowanie,
Testowanie Młynomag,
Tłusty Czwartek,
Współpraca
Subskrybuj:
Posty (Atom)