Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przepis podstawowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przepis podstawowy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 21 grudnia 2020

Chrupiąca kokosowa kruszonka

Ta kruszonka jest obłędna w smaku, pachnąca i bardzo chrupiąca. Pachnie tak karmelowo. Trzeba uważać, żeby jej nie przypiec za mocno, bo będzie gorzka. Można jej używać do deserów, jogurtu czy ciasta. Polecam, bo jest pyszna.






Potrzebujemy:

1 szklanka wiórków kokosowych

pół szklanki cukru kokosowego

5 dag masła lub margaryny


Wykonanie pysznej kruszonki kokosowej:

 

1. Cukier i wiórki kokosowe wsypujemy do miski, dodajemy masło lub margarynę i rozcieramy opuszkami palców aż powstaną małe grudki.

2. Kruszonkę rozsypujemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.

3. Pieczemy do zrumienienia się kruszonki, tak około 10 minut, pilnujemy żeby nie przypiec za mocno ponieważ kruszonka będzie gorzka.

4. Upieczona kruszonka trochę się rozleje po blaszce, ale gdy ostygnie zrobią się z niej grudki.

5. Kruszonkę studzimy często mieszając. Zimną przekładamy do słoiczka. Używamy dowolnie według uznania.


Moje rady:

Masło lub margaryna powinny być zimne.

Z tej proporcji wychodzi jedna blaszka kruszonki.

Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.

niedziela, 19 lipca 2020

Frużelina wiśniowa-przepis podstawowy

Frużelina wiśniowa jest pyszna. Przygotujemy ją dosłownie w 20 minut. Idealna jako dodatek do lodów, naleśników, placuszków czy różnych deserów. Lekko kwaśna, więc idealnie przełamie nam smak słodyczy z którymi ją podamy. Warto zrobić.



 

Potrzebujemy:
1 szklanka wydrylowanych wiśni
2 łyżki cukru brzozowego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
odrobina zimnej wody

Wykonanie pysznej frużeliny: 

1. Najpierw przygotowujemy owoce: myjemy je, dokładnie osuszamy i drylujemy. Odmierzamy szklankę.

2. Przygotowane wiśnie i cukier brzozowy przekładamy do garnka i podgrzewamy aż puszczą sok. Następnie w niewielkiej ilości zimnej wody rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, wlewamy do wiśni i zagotowujemy mieszając, mieszamy energicznie żeby nie było grudek, ja używałam ,, rózgi''. Wody dosłownie tak na dnie szklanki, nie potrzeba więcej, tyle by rozpuścić mąkę. 

3. Gotową frużelinę studzimy, chyba, że chcemy podać na gorąco, to nie musimy.

Moje rady:
Jeżeli chcemy mieć bardzo gęstą frużelinę, należy dać więcej mąki ziemniaczanej, myślę, że tak kopiastą łyżkę.
Można dodać zwykłego cukru zamiast brzozowego.
Można dodać cukru według uznania, dla mnie tyle było w sam raz.

piątek, 8 maja 2020

Domowy solony karmel

Pierwszy raz przygotowałam taki solony karmel i na pewno nie ostatni. Jest tak pyszny, że nie można się od niego oderwać. Idealny do ciasteczek, ciast, naleśników, deserów, lodów czy tak po prostu do wyjadania łyżeczką wprost ze słoiczka. Jak zrobicie to nie pożałujecie. Warto.







Potrzebujemy:
200 g cukru
80 g masła
125 ml śmietanki kremówki 30 %
pół łyżeczki soli himalajskiej


Wykonanie pysznego solonego karmelu:


1. Cukier przekładamy do garnka lub głębokiej patelni z grubym dnem. Następnie podgrzewamy cały czas mieszając aż się rozpuści i zrumieni, musi być płynny bez grudek cukru. Do mieszania używałam silikonowej łopatki. Uważamy, żeby cukru nie przypalić, bo będzie gorzki. I ważne też żeby cukru nie było na ściankach garnka czy patelni, zrobi się Wam wtedy taka gruba warstwa, która nie rozpuści się z masłem.

2. Następnie do rozpuszczonego cukru dodajemy pokrojone w kostkę masło i szybko i energicznie mieszamy, gdy masło się rozpuści wlewamy śmietankę kremówkę i ponownie szybko i energicznie mieszamy, gotujemy tak kilka chwil, aż połączą się składniki.

3. Następnie gorący karmel zdejmujemy z ognia wsypujemy sól i mieszamy aż się rozpuści. Karmel przelewamy do słoiczka i gotowe.

4. Na początku karmel jest dość płynny, ale później zgęstnieje.

5. Karmel można od razu podawać lub przechowywać w lodówce, wtedy wystudzony zakręcamy i taki przechowujemy w lodówce.

środa, 8 kwietnia 2020

Domowy krem budyniowy

Mam dla Was recepturę na domowy krem budyniowy, krok po kroku. Takim kremem przekładamy ciasta i torty. Napełniamy kruche babeczki i rurki. Można dodać do niego dowolne dodatki, np. kakao, kawałki czekolady, kawę cappuccino, masę krówkową czy owoce. Co kto lubi. Często używałam budyniu w proszku, bo tak mi było wygodnie, a gdy mi go zabrakło zmuszona byłam wykonać domowy budyń i już tak pozostanie. Krem jest niezwykle puszysty, taki idealny. Bardzo polecam ten krem.






Potrzebujemy:
2 żółtka
250 ml mleka
1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy
25 dag masła lub margaryny
cukier puder według uznania, u mnie 4 lekko kopiaste łyżki


Wykonanie pysznego domowego kremu:


1. W połowie szklanki mleka roztrzepujemy żółtka i mąkę ziemniaczaną.


2. Pozostałe mleko zagotowujemy w garnku z cukrem waniliowym, do gotującego wlewamy masę żółtkową, najlepiej przez gęste sito żeby krem był gładki, gotujemy do zgęstnienia cały czas mieszając.


3. Budyń przekładamy do miseczki i studzimy, ja studzę w temperaturze pokojowej i często mieszam, wtedy nie mam grudek. Żeby przyspieszyć studzenie kremu można dać go do lodówki.


4. Masło lub margarynę w takiej samej temperaturze jak ugotowany budyń ucieramy na puszystą masę, dodajemy cukier puder i dokładnie ucieramy.


5. Następnie dodajemy po łyżce wystudzonego budyniu, pamiętajmy, żeby masło i budyń miały taką samą temperaturę, inaczej krem może się zwarzyć. Ucieramy aż krem będzie puszysty.


6. Ucieramy aż krem będzie puszysty.


7. Taki krem jest gotowy do przekładania.



sobota, 14 marca 2020

Cytrynowy krem Lemon curd

Zrobienie tego kremu zawsze wydawało mi się bardzo trudne, sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że gotowało się jajka z masłem ? Krem w wykonaniu jest bardzo prosty. Poczytałam trochę w internecie i różnie ludzie go przygotowuję, jedni na parze inni tak jak ja w garnku, jedni miksują jajka, inni tylko roztrzepują, proporcje też są różne, więcej cukru, mniej, czy więcej żółtek, dłużej gotują lub krócej. Poniżej krok po kroku pokazuję Wam jak przygotowałam swój. Taki krem jest pyszny, słodki i kwaśny, czuć lekko masło. Kremem można przekładać ciasteczka czy napełniać babeczki, ma wiele zastosowań. Mój już czeka na jakiś pyszny pomysł, ale po łyżeczce już skubnęliśmy. Z tego przepisu wyszło mi dwa takie słoiczki jak na zdjęciu. Kto nie robił to polecam :)








Potrzebujemy
2 średnie cytryny
2 jajka
110 g cukru
80 g masła 82 %


Wykonanie pysznego kremu:



1. Cytryny dokładnie myjemy, osuszamy i na tarce ścieramy skórkę oraz wyciskamy sok.


2. Do garnka wbijamy jajka i wsypujemy cukier, roztrzepujemy ,,rózgą'', dodajemy sok z cytryny i otartą skórkę. Mieszamy.


3. Masę na krem zagotowujemy, dodajemy masło pokrojone w kostkę i na małym ogniu mieszamy do zgęstnienia.


4. Gotowy krem przecedzamy przez gęste sitko.


5. Następnie przekładamy do słoiczków i przechowujemy w lodówce. Krem można w lodówce przechowywać do około dwóch tygodni.


6. Podajemy.



Moje rady:
Przelewamy do wyparzonych suchych słoiczków. Zakręcamy.
Przechowujemy w lodówce do dwóch tygodni.
Krem warto przetrzeć przez geste sito, będzie gładki bez grudek i skórki z cytryny.

niedziela, 1 marca 2020

Ciasto na pierogi pszenno-orkiszowe z olejem

Dzisiaj dzielę się z Wami recepturą na ciasto na pierogi. Ciasto pszenno-orkiszowe z olejem. Jest to najlepsze ciasto jakie do tej pory zrobiłam. Mięciutkie i delikatne. Idealnie się wałkuje, nawet nie trzeba zbytnio mąki do posypywania, bo się nie przykleja do stolnicy i do wałka. Doskonale się klei przy lepieniu, nic dodać, nic ująć...idealne. Bardzo polecam, koniecznie spróbujcie.





 

 Potrzebujemy:

Na ciasto:
2 szklanki mąki tortowej
1 szklanka mąki orkiszowej
1 szklanka ciepłej wody
1 łyżeczka soli
4 łyżki oleju

Dodatkowo:
mąka pszenna do posypania stolnicy


Wykonanie ciasta na pierogi:


1. Obie mąki, sól i olej przekładamy do miski.


2. Następnie stopniowo wlewamy ciepłą wodę i zagniatamy mięciutkie ciasto. Ciasto zagniatamy kilka minut na stolnicy lekko posypanej mąką pszenną. W razie potrzeby do ciasta dolewamy ciepłej wody lub dosypujemy mąki.


3. Następnie ciasto przykrywamy czystą ściereczką i pozostawiamy tak na pół godzinki, żeby ciasto odpoczęło w temperaturze pokojowej.


4. Po tym czasie ciasto wałkujemy na stolnicy lekko posypanej mąką pszenną i wykrawamy krążki.


Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z tej porcji wychodzi około 60 sztuk pierogów.
Ciasto musi odpocząć te pół godziny.




niedziela, 12 stycznia 2020

Placki tortilli pszenno-ryżowe

Dzień Dobry w niedzielę :) 

Robicie domowe placki tortilli czy kupujecie? Ja do tej pory ani razu nie kupiłam, więc nawet nie wiem jak smakują te kupne. Wolę zrobić je własnoręcznie. Do tej pory robiłam tylko na pszennej mące, teraz postanowiłam je trochę urozmaicić. Na pierwszy ognień poszła mąką ryżowa. Takie placki są trochę twardsze od tych na samej mące pszennej, ale można je przykryć czystą ściereczką i trochę zmiękną. Napiszę jeszcze, że zostały dwa na drugi dzień i znacznie zmiękły, więc można je przygotować dzień wcześniej. Polecam podawać z ulubionymi dodatkami.Spróbujcie koniecznie takie zrobić. Miłego dnia :)





Potrzebujemy:

Na ciasto:
1 szklanka mąki ryżowej
2 szklanki mąki tortowej
1 szklanka ciepłej wody
1 łyżeczka soli
6 łyżek oleju

Dodatkowo:
mąka do posypania stolnicy


Wykonanie placków tortilli:


1. Obie mąki, sól i olej przekładamy do miski. Następnie stopniowo wlewamy wodę i zagniatamy ciasto, możemy nie zużyć całej wody, zależy to od wilgotności mąki. Ciasto powinno być takie pośrodku, ani za twarde, ani za miękkie. Następnie z ciasta formujemy kulę i przykrywamy miseczką i odstawiamy na 30 minut, żeby odpoczęło.

2. Po tym czasie ciasto dzielimy na 8 części. Każdą część wałkujemy na stolnicy lekko posypanej mąką pszenną, mąki tylko tak odrobinę, ponieważ będzie nam się przypalać na patelni. Placki wałkujemy bardzo cieniutko. Następnie placki smażymy na dobrze rozgrzanej, suchej patelni, bez tłuszczu. Smażymy do ładnego zrumienienia się placków z obu stron. Patelnia o średnicy 18 cm.

3. Placki układamy na talerzu, można je przykryć czystą ściereczką, wtedy trochę zmiękną.

4. Podajemy z dowolnymi dodatkami.

Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z przepisu wychodzi 8 sztuk placków.
Smażymy na suchej patelni, bez żadnych tłuszczów.
Średnica patelni około 18 cm.