Ten tort upiekłam na 23 rocznicę ślubu, którą świętowaliśmy 30 października. Mięciutkie biszkopty przełożyłam krem z serka mascarpone i brzoskwiniami w galaretce. Zależało mi żeby tort był prosty, delikatny i pyszny. I taki właśnie wyszedł. Może nie wyszedł mi taki jaki miałam w głowie, ale następny będzie lepszy. Udekorowałam go polewą i słodkimi, małymi bezami. Bardzo polecam. Upieczcie taki.
Potrzebujemy:
Na biszkopt:
4 jajka
pół szklanki cukru
pół szklanki mąki tortowej
pół szklanki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Na krem:
25 dag serka mascarpone
cukier puder do smaku
Na brzoskwinie:
puszka brzoskwiń w syropie
pół szklanki syropu z brzoskwiń
1 galaretka cytrynowa
Na tynk:
20 dag masła 82 %
80 g cukru pudru
1 łyżka zimnego mleka
1 łyżka kawy rozpuszczalnej
gorąca woda do kawy
Na polewę:
55 ml śmietanki kremówki 30 %
5 dag mlecznej czekolady
Dodatkowo:
małe bezy ( według uznania )
syrop z brzoskwiń do nasączenia biszkoptów ( kilka łyżek )
Wykonanie pysznego tortu:
1. Biszkopt: Białka ubijamy na sztywną pianę, następnie stopniowo wsypujemy cukier i ubijamy, dodajemy żółtka i ubijamy dosłownie chwilkę. Obie mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy z ubitymi białkami. Ciasto przekładamy do tortownicy o średnicy 16 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około 35-40 minut do ładnego zrumienienia się i suchego patyczka. Upieczony biszkopt studzimy i przekrawamy na trzy krążki, z górnego krążka ścinamy wierzch. Przekrojone biszkopty nasączmy syropem z brzoskwiń.
2. Krem: Serek mascarpone mieszamy z cukrem pudrem do smaku.
3. Brzoskwinie: Owoce kroimy w małą kosteczkę, przekładamy do garnka, wlewamy syrop i zagotowujemy, wsypujemy galaretkę, mieszamy, ale już nie gotujemy. Odstawiamy do stężenia.
4. Przekładanie: Tort przekładałam w zamkniętej tortownicy. Pierwszy biszkopt, połowa serka i połowa brzoskwiń, drugi biszkopt, połowa serka i połowa brzoskwiń, trzeci biszkopt. Tak złożony tort wstawiamy do lodówki do stężenia.
5. Tynk: Kawę zalewamy niewielką ilością wody, mieszamy i studzimy. Miękkie masło ucieramy do białości przez kilka minut. Następnie dodajemy porcjami przesiany cukier puder i ucieramy. Dodajemy zimne mleko i kawę, ale kawę dodajemy stopniowo po kilka kropli, żeby uzyskać pożądany kolor i smak. Następnie zimny schłodzony tort smarujemy przygotowanym kremem, z tym, że wierzch bardzo cieniutko. Ponownie tort wstawiamy do lodówki do stężenia.
6. Polewa: Czekoladę łamiemy na małe kawałki. Śmietankę podgrzewamy prawie do momentu wrzenia, następnie zalewamy nią czekoladę, odstawiamy na kilka chwil, następnie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się czekolady. Odstawiamy polewę do ostygnięcia. Letnią ale płynną dekorujemy tort. Tort wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
7. Dekoracja: Przed podanie tort dekorujemy dowolnie bezikami. Kroimy i podajemy. Smacznego życzę.
Moje rady:
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Tortownica o średnicy 16 cm.
Tort można pokroić na 8 sporych porcji.
Czas pieczenia może być dłuższy lub krótszy, zależy to od naszego piekarnika.
Zamiast jednego biszkoptu można upiec trzy cienkie.
Tort kroimy dobrze schłodzony.
Torcik bardzo apetyczny i ładny :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ❤️
Usuń