poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Migawki maja

 Miesiąc maj był takim miesiącem gdzie niewiele się u mnie działo. Trochę czytałam, trochę piekłam, powstały też nowe receptury na bloga. Był to spokojny miesiąc.


Nie mogło obyć się bez pięknie podanej kawy.





Oczywiście trochę czytałam, w tym miesiącu udało mi się przeczytać aż cztery książki, gdzie dwie mnie zachwyciły, były to: ,,Słowik'' i ,,Cudowna moc miłości''. Kto nie czytał to bardzo, bardzo polecam.







 

W tym miesiącu nawet dużo czasu spędzałam w kuchni. Piekłam, piekłam i piekłam, a później robiłam zdjęcia. Piękna wiosenna pogoda sprzyjała temu, żeby posiedzieć na świeżym powietrzu. Posiedzieć, poczytać, pomyśleć, napić się kawy czy coś zjeść.





 

 

Były też naleśniki i pyszny omlet z dużą ilością warzyw.

 

 



Upiekłam dla koleżanki trochę ciasteczek.

 







 

Od koleżanki z pracy dostałam książkę. Było to bardzo miłe, zwłaszcza, że wiedziała, że kocham książki.

 

 

 

Mój ogród pięknie rozkwitł. Długo na to czekałam, zwłaszcza, że kwiecień był zimny, brzydki i deszczowy.

















Zapraszam do migawek miesiąca czerwca. A nie ukrywam, że dużo się działo w tym miesiącu i będzie dużo zdjęć.

2 komentarze:

  1. Pięknie rozkwitł Twój ogród:) a te trochę ciastek to nie takie trochę,tylko cała masa! Taka koleżanka jak Ty to prawdziwy skarb!😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ♥️ Z tymi ciasteczkami tak wyszło, że całkiem sporo ich wyszło 🙈

      Usuń