Placuszki z młodej kapusty

Na obiad polecam Wam pyszne placuszki z młodej kapusty. Placuszki z dużą ilością jajek, bo bez mąki. Ładnie się smażyły i nie rozpadały, czego bardzo się bałam. Wystarczy dobrze je usmażyć z jednej strony, wtedy masa jest już ścięta i obrócić. Podałam je z młodymi gotowanymi ziemniaczkami. Bardzo lubię takie proste dania. Polecam Wam takie sezonowe placuszki.

 

Potrzebujemy:

 

Na placki:

pół główki młodej kapusty

1 średnia marchewka

1 średnia cebula

pół pęczka świeżego koperku

4 jajka

sól do smaku

pieprz czarny mielony do smaku

Dodatkowo:

olej do smażenia

 

Wykonanie pysznych placuszków:

1. Oczyszczoną kapustę drobno kroimy, płuczemy i przekładamy do garnka. Marchewkę obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Cebulę obieramy i kroimy w małą kostkę. Marchewkę i cebulę dodajemy do kapusty, zalewamy gorącą wodą i gotujemy do miękkości. Miękkie warzywa dokładnie odcedzamy i studzimy.

2. Do zimnej kapusty dodajemy posiekany koperek, wbijamy jajka i przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.

3. Na patelni rozgrzewamy olej, nakładamy po porcji masy kapuścianej i smażymy okrągłe placuszki z obu stron do ładnego zrumienienia i ścięcia się masy. Placuszki obracamy gdy z jednej strony są już dobrze usmażone. 

4. Usmażone placuszki osączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Gotowe podajemy. Smacznego życzę.

 

Moje rady:

 Porcja dla 4 osób.

Z tej receptury wychodzi około 16 sztuk placuszków.

Ponieważ w masie kapuścianej nie ma mąki warzywa powinny ,,pływać ''w jajku, jeżeli jest za mało jajek należy wbić jeszcze, moje jajka były duże.